Powitajcie moi drodzy! Mam na kilku oknach takie standardowe moskitiery, które montowane były dawno temu jeszcze razem z oknami i nie mam z nimi problemu, bo są niejako zamontowane na sztywno na stałe. Przymierzam się jednak teraz do zakupu takiej moskitiery na okno balkonowe, jeszcze nawet się nie rozglądałem za tym, ale mam troszkę obawy związane z tym czy taka moskitiera jest wytrzymała. Ciągle się ją otwiera i zamyka…ktoś stosuje i może powiedzieć jak to się sprawdza w praktyce?

hmmm, jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że zawiasy się mogą wyrabiać po pewnym czasie, ale w tym chyba nie ma nic niezwykłego, nie? Moskitiera na okno jest mocowana na stałe, a ta na okno balkonowe ma ramkę z zawiasami, sprawdza się dobrze, mam już 3 lata coś takiego i wszystko jest ok.

montowanie potrafi być upierdliwe, a przynajmniej jak tak miałem kiedyś, wiercić trzeba i wogoóle, masakra, musiałem ekipe zatrudnić bo mam dwie lewe ręce do majsterkowania…

Właśnie apropos montażu to znalazłem w necie coś takiego tasmuj.pl i ponoć to się montuje bez psucia czegokolwiek, na takie taśmy montażowe, co myślicie?

uprzedziłeś mnie bo właśnie chciałem napisac ze dzisiaj to już nie trzeba się tam meczyc, kiedyś te moskitiery było ciężko wpasować w okna, dzisiaj można je dosłownie doklejać i ja właśnie z takiej korzystam, jest ok, wiec śmiało możesz kupować.

Wiecie, że ja kiedyś nie wiedziałam o istnieniu moskitier? Zawsze krzyczałam na męża jak latem otwierał na noc okna i ja rano cała pogryziona przez komary… zamontował kiedyś po kryjomu moskitiery i dosłownie zakoczył mnie jak diabli, normalna bajka. Okna pootwierane cały dzień, a w domu żadnego upierdliwego robactwa latającego :D

No to za tydzień montuje swoją moskiterię, trzymajcie kciuki za mnie bo talentów monażowych to nie mam, ale chyba jakoś sobie poradzę. Pozdrawiam gorąco!